Nadine Ullrich (Mara Scherzinger) zostaje znaleziona pobita na śmierć w parku. Młoda kobieta była asystentką znanego kolońskiego psychoterapeuty Jörga Korfmanna (Peter Jordan). Brand i Simmel prowadzą śledztwo. Detektywi dowiadują się, że ofiara miała podobno problemy ze swoim szefem. Być może chodzi o romans? Kiedy Brand i Simmel pojawiają się u Korfmanna, ten leczy pacjenta Detlefa Stelzera (Aljoscha Stadelmann). Stelzer ucieka, gdy słyszy, że Nadine została zamordowana - jako skazany za przemoc, jest uważany za wyjątkowo niebezpiecznego. Zostaje również umieszczony na liście poszukiwanych, gdy w jego mieszkaniu zostają znalezione zdjęcia i ubrania należące do ofiary. Krystalicznie czysta sprawa?

Marie Brand wpada na trop

Nie dla Marie Brand, ponieważ w swoim zwykłym połączeniu talentu i ostrego jak brzytwa umysłu, analizuje rolę Korfmanna w tej sprawie morderstwa. Chociaż wydaje się on współpracować, jego gotowość do pomocy wydaje się mieć charakter taktyczny. W jaką grę w kotka i myszkę gra psychoterapeuta? Z jednej strony chroni głównego podejrzanego Stelzera, z drugiej wciąga go coraz głębiej w sprawę.

Jakby mało było podejrzanych postaci w tej sprawie, Brand i Simmel muszą również zbadać rolę studenta Sebastiana Deckera (Tom Gramenz) - Korfmann ćwiczył z nim walkę japońskim mieczem w czasie zbrodni i dlatego jest jego alibi ...

Marie Brand i Jürgen Simmel zostają wciągnięci w perfidną grę, która jest bardziej dalekosiężna i dramatyczna niż początkowo zakładano.