Czy nie doceniamy naszych płuc?

"To oczywiste. Każdy, kto dużo siedzi lub leży, może w dłuższej perspektywie uszkodzić swoje płuca, ponieważ ich obrzeża nie są wystarczająco wentylowane. Głębokie oddychanie podczas aktywności fizycznej wentyluje obszary płuc, które są prawie nieużywane podczas płytkiego oddychania w spoczynku - narząd jest wtedy odpowiednio wentylowany. Jeśli tego brakuje z powodu braku aktywności lub poważnej otyłości, istnieje ryzyko dysfunkcji płuc. Oskrzela mogą stać się nadwrażliwe, a mechanizmy samooczyszczania zostają zakłócone. W dłuższej perspektywie sprzyja to infekcjom i chorobom, takim jak astma, przewlekłe zapalenie oskrzeli lub przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP)".

Jak dużo aktywności chce?

"Nie można tego powiedzieć we wszystkich przypadkach. Ale jedno jest pewne: trochę jest lepsze niż nic - nawet jeśli to tylko kilka minut dziennie. Ważne jest, aby zintensyfikować oddychanie. Wystarczy oddychać nieco szybciej, aby zapewnić dopływ tlenu nawet do odległych oskrzeli".

Chorzy wolą się nie ruszać...

"Obecnie wiemy, że niewielka aktywność ma tendencję do pogarszania chorób układu oddechowego. Jednak osoba z POChP lub przewlekłym zapaleniem oskrzeli będzie odczuwać wysiłek fizyczny jako nieprzyjemny, a może nawet zagrażający, ponieważ ma trudności z oddychaniem. Dlatego bardzo ważne jest, aby pacjenci
w jaki sposób ćwiczenia są możliwe".

A co z ostrą infekcją?

"W przypadku infekcji dróg oddechowych tymczasowy odpoczynek ma sens. Ale nadal potrzebujemy dobrej wentylacji płuc. Dlatego nie należy ćwiczyć podczas infekcji, ale z pewnością należy wstać i głęboko oddychać, wykonując proste ćwiczenia. Inhalacje i dobrze tolerowane preparaty ziołowe pomagają organizmowi się oczyścić".

Zapobieganie uporczywemu kaszlowi zapalnemu w POChP

U pacjentów z przewlekłą chorobą płuc drogi oddechowe są stale w stanie zapalnym. Rezultat: przekrwienie oskrzeli i kaszel. Choroba może przekształcić się w przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP), a drogi oddechowe stają się jeszcze węższe. Osoby dotknięte tą chorobą unikają aktywności fizycznej. Ale
badania wykazały: Już dwie godziny marszu tygodniowo mają znacząco pozytywny wpływ na płuca.

4-punktowy plan: weź głęboki oddech!

1 Świeże powietrze: Spacer po lesie ożywia ciało i umysł, a powietrze o niskiej zawartości pyłu jest dobre dla płuc. Lub: otwórz okno i weź głęboki oddech.

2 Wystarczająca ilość płynów: tracimy około 2,5 litra płynów dziennie. Pij więc co najmniej 1,5 litra wody lub herbaty dziennie.

3Samooczyszczanie dróg oddech owych: Chroni to oskrzela przed kurzem i innymi drobnymi cząsteczkami znajdującymi się w powietrzu. Środki z apteki wspomagają ten proces (np. GeloMyrtol forte).

4 Świadomy "czas dla siebie": Powinieneś specjalnie zaplanować czas dla siebie - na coś, co lubisz. Stanie się to wyspą spokoju w ciągu dnia.