Kto jest najpiękniejszy w kraju?

Według badania, wszystkie Julie mają największą charyzmę. Na drugim miejscu jest Sophie, która nie jest tak elegancka, ale ma więcej pieniędzy na koncie bankowym. Wśród mężczyzn Aleksander prowadzi w rankingu atrakcyjności. Za nim plasują się Leon, Luka i Tim. Ale co z ich pracą i sytuacją finansową?

Czy atrakcyjność się opłaca?

Żaden z "pięknych" nie jest bogaty. Pod względem zarobków przystojny Aleksander zajął "dopiero" trzecie miejsce. Zwycięzcą tej kategorii został: Niklas. Jest dopiero na siódmym miejscu w skali atrakcyjności, ale jego średni roczny dochód brutto wynosi 98 515 euro. Michael jest na drugim miejscu z 85 743 euro. Sophie znajduje się na szczycie listy zarobków kobiet. Zarabia ona średnio 89 921 euro brutto rocznie.

Komu dzwoni kasa?

Jednak inne badanie przeprowadzone przez Adzuna, które skupiło się wyłącznie na najlepiej zarabiających, ujawnia coś zdumiewającego: im krótsze imię, tym wyższe wynagrodzenie mężczyzn. Na każdą sylabę więcej w imieniu, na konto bankowe trafia kilka tysięcy euro mniej rocznie. Ciekawe. W rzeczywistości szczególnie duża liczba najlepiej zarabiających ma na imię Dirk. Krótko, zwięźle, na jedną sylabę. Jego średnia roczna pensja wynosi 120 200 euro. Inaczej wygląda to w przypadku kobiet. Liczba sylab w imieniu nie ma znaczenia dla ich poziomu dochodów. Tutaj prym wiedzie Sabine z 83 638 euro. Jest to jednak również uderzające: Różnica między mężczyznami i kobietami jest nadal szokująco duża we wszystkich kategoriach zarobków.

Jak wiarygodne jest to wszystko?

Cóż, liczby są potwierdzone statystycznie. Ale następnym razem, gdy odwiedzisz portal randkowy, być może nie powinieneś polegać tylko na nich ;-)