Jak erotyczne jest owłosienie na ciele? Top czy flop?

Kiedy oglądamy filmy erotyczne z lat 70-tych, zachwycamy się owłosionymi aktorami i aktorkami. W tamtych czasach było to uważane za gorące, co dziś niektórzy uważają za wręcz odrażające. Ponieważ włosy łonowe wydają się być na topie. Przynajmniej w głównym nurcie. Włosy pod pachami również należą do przeszłości. Coraz częściej jednak widzę też ogolone głowy, wyskubane brwi po tatuażu, nagie męskie piersi, bezwłose ręce i nogi i oczywiście wspomniane wcześniej całkowicie gładkie strefy intymne po obu stronach płci. Nagość nosi każdy, kto dba o siebie i swoją higienę osobistą. Z drugiej strony, męskie brody wyrastają jak szalone, więc przynajmniej zarost wraca do mody. Wolisz być nagi czy owłosiony?

Körperbehaarung: Top oder Flop?
Owłosienie na ciele: top czy klapa?

Między higieną a presją rówieśników

To, czy uważasz, że brak owłosienia lub owłosienie jest bardziej erotyczne, jest kwestią gustu. Ale im więcej ludzi coś robi, tym bardziej prawdopodobne jest, że stanie się to normą . To również zmienia nasz gust. Przyzwyczajamy się do prawie wszystkiego - wystarczy pomyśleć o modzie lat 80-tych, która w tamtym czasie wydawała nam się rewelacyjna. I wszyscy wiemy, z jakim zażenowaniem patrzyliśmy na nią później. Ale wracając do nagości. Badanie przeprowadzone przez Instytut Badań Seksualnych i Psychiatrii Sądowej na Uniwersytecie w Hamburgu wykazało, że im młodsi ludzie, tym bardziej powszechna jest depilacja. 81% chłopców w wieku od 16 do 19 lat i 94% dziewcząt w tym samym wieku pozbywa się wszystkich lub przynajmniej niektórych irytujących włosów. Idzie to tak daleko, że pierwsze włoski są wyrywane, gdy tylko ujrzą światło dzienne. Niektórzy nawet nie zdają sobie sprawy z tego, jak by wyglądali, gdyby byli owłosieni! A kto odważy się płynąć pod prąd i pokazywać swoje włosy, zwłaszcza w tym wieku? Oznacza to, że dorasta cała bezwłosa młodzież!

Bezwłosie jest też podobno bardziej higieniczne. Uważa się, że miliony bakterii żyją we włosach łonowych i pod pachami. Należy je wyeliminować. Za moich czasów było inaczej. Wszystko kręciło się wokół czystego seksu. Nagie kobiece łono było oczywistą prowokacją seksualną. A ja uwielbiałam prowokować. Mężczyźni, z drugiej strony, nosili włosy łonowe bez sprzeciwu, co najwyżej przycinając je tu i ówdzie, aby seks oralny był bardziej atrakcyjny dla kobiet. W końcu kto lubi włosy między zębami? Doświadczyłem własnego niebieskiego cudu, kiedy przeprowadziłem się z modnie sennej Kilonii do modnego Hamburga na początku XXI wieku. O mój Boże, pomyślałem, gdy zobaczyłem pierwszy całkowicie nagi męski obszar łonowy w saunie. Był tam taki biedny, mały penis zwisający z mężczyzny, tak bezbronny i bezbronnie wystawiony na widok. A potem były niezliczone inne takie widoki, ponieważ jestem sumiennym bywalcem sauny. Jak już wspomniałem, nie było tak, że nie wiedziałem o intymnych fryzurach. Ale ta kompletna nagość nie wydawała mi się ani męska, ani pociągająca. Trzeba było się do tego przyzwyczaić. Ale do wszystkiego można się przyzwyczaić. I ja też się przyzwyczaiłem. Przynajmniej z umiarem.

Czy era braku owłosienia dobiega końca?

Ale cieszę się, że trendy mają zwyczaj przychodzić i odchodzić. A przykład męskiego zarostu wyraźnie pokazuje odejście od całkowitej nagości. Już nie tylko w modnych dzielnicach dużych miast zarost rozprzestrzenia się na twarzach. Kiedy siedzę tutaj i piszę w moim ulubionym barze w Ottensen, za oknem co drugi mężczyzna w wieku powyżej trzydziestu lat ma zarost na twarzy. Im bujniejszy i gęstszy, tym lepiej. Rewolucjonista musi wymyślić coś wyjątkowego, aby się tu wyróżnić. Szkoda tylko, że nie mogę zobaczyć, co dzieje się pod ubraniem. W końcu ogolone męskie ciało nie idzie w parze z brodą, prawda? Coś się też dzieje, jeśli chodzi o kobiece owłosienie. W końcu każdy, kto odważy się nosić włosy łonowe, jest teraz przychylnie określany jako "retro". Kobiety z puszystym trójkątem między nogami są coraz częściej postrzegane jako kobiece, a zapachy są ponownie uważane za erotyczne i zwierzęce. Czy jesteśmy więc na skraju całkowitego odwrócenia trendów? Czy wkrótce wszyscy znów będziemy nosić włosy na głowie, klatce piersiowej, nogach i pod pachami? Nie, ponownie, nie sądzę. Dzisiejsze społeczeństwo jest na to zbyt heterogeniczne, pozostawiając wystarczająco dużo miejsca na pokojowe współistnienie ruchu i kontr-ruchu. Znajdziemy więc zarówno jedno, jak i drugie. Wydaje się jednak, że nasz gust ma po prostu swoje granice. W końcu postępy Madonny i Miley Cyrus w kwestii włosów pod pachami spełzły na niczym. Nic się nie da zrobić. Włosy pod pachami odpadają.

Anja Drews, seksuolog dla ORION