
Wielu konsumentów odrzuca wzmacniacze smaku, takie jak glutaminian sodu, dlatego produkty takie jak buliony instant często noszą etykietę "bez dodatków wzmacniających smak". Jednak producenci czasami używają ekstraktu drożdżowego zawierającego glutaminian sodu jako substytutu. Chociaż zgodnie z prawem nie jest to uznawane za dodatek, konsumenci nadal czują się oszukani.
Dobrą wiadomością jest to, że kontrola rynku wykazała, że szczególnie niedrogie marki własne (np. Ja! z Rewe lub Gartenkrone z Aldi) w rzeczywistości nie zawierają żadnych substancji wzmacniających smak, jeśli są deklarowane jako takie. Więcej informacji: www.lebensmittelklarheit.de
Co oznacza "bez cukru" i "bez dodatków"?
Trend jest jednak mniej pozytywny, jeśli chodzi o cukier. "Bez cukru" lub "bez dodatku cukru" oznacza jedynie, że nie zawiera cukru domowego, tj. sacharozy. Jeśli przyjrzysz się bliżej liście składników, często odkryjesz syrop glukozowo-fruktozowy lub słodką serwatkę w proszku, które są niczym innym jak innymi rodzajami cukru. Żywność oznaczona jako "bez konserwantów" w rzeczywistości nie zawiera żadnych dodatków, które są prawnie uznawane za takie. Niemniej jednak, substancje o działaniu konserwującym, takie jak kwas cytrynowy, mogą być przetwarzane.
"Bez sztucznych aromatów" vs. "bez dodanych aromatów"
Środki zagęszczające, takie jak karagen (otrzymywany z czerwonych alg), są często dodawane do produktów wodnych w celu zahamowania wzrostu bakterii. Obietnica jakości "bez sztucznych aromatów" jest absolutną wtopą. Tylko około 15 takich dodatków jest dozwolonych w Niemczech, więc nie odgrywają one praktycznie żadnej roli. Syntetycznie wytwarzane środki aromatyzujące, które występują w naturze, takie jak wanilina, nie są uwzględnione. Pewność, że produkt nie zawiera żadnych środków aromatyzujących, można mieć tylko wtedy, gdy jest na nim napisane "bez dodatku środków aromatyzujących". Leksykon dodatków można znaleźć na stronie internetowej Niemieckiego Muzeum Dodatków, www.zusatzstoffmuseum.de.