Moja historia szczęścia: Laura została trenerką fitness w wieku 42 lat

Wraz z "Deutsche Fersehlotterie", "Idee für mich" poszukiwało osobistych historii o szczęściu. Do naszej redakcji dotarło wiele przejmujących i imponujących historii. Jak ta Laury z Hamburga, która w wieku 42 lat nie tylko znalazła wymarzoną pracę, ale także wymarzoną sylwetkę. Przeczytaj jej zwycięską historię tutaj, która została uhonorowana biletem od"Deutsche Fernsehlotterie".

Seit mitterweile zwei Jahren gibt Laura, 44, ihre Fitness-Boxing-Kurse und ist seitdem glücklicher und hat zu ihrer Traumfigur gefunden.© iStock
44-letnia Laura prowadzi zajęcia z boksu fitness od dwóch lat i od tego czasu jest szczęśliwsza i odnalazła swoją wymarzoną sylwetkę.

"Nigdy nie byłam w stu procentach zadowolona ze swojej figury. Kilka kilogramów za dużo na biodrach i pasek życia wokół brzucha były po prostu częścią mnie. Zdawałam sobie sprawę, że jedzenie mniej nie będzie długoterminowym rozwiązaniem i po prostu nie pasowało do mojego nowego związku. Kto może powiedzieć "nie", gdy zapalony kucharz amator serwuje niebiańskie dania, nie niskowęglowodanowe ani beztłuszczowe, kilka razy w tygodniu?

Sport to morderstwo

Aby nie pozwolić pysznemu makaronowi przejść na moją talię, raz lub dwa razy w tygodniu ciągnęłam się na siłownię. Zgodnie z mottem "sport to morderstwo". Pewnego wieczoru nie mogłem już znaleźć wymówek dla moich przyjaciół i poszedłem z nimi na zajęcia fitness boksu. Wytrzymałam godzinę i byłam przekonana, że to był pierwszy i ostatni raz!

Mam brzuch, o którym nigdy bym nie śniła

Ale było coś w treningu Cadio, co mnie podekscytowało. Po krótkim czasie nie chodziłam już na zajęcia raz w tygodniu, ale trzy razy w tygodniu i czułam się naprawdę okropnie, gdy nie miałam na nie czasu. Po dwóch latach złapałem bakcyla fitnessu tak bardzo, że postanowiłem sam trenować do tego formatu kursu.

Sport mnie uszczęśliwia

W mgnieniu oka nadmiar kilogramów zniknął, zyskałam brzuch, o którym nigdy nie śmiałam marzyć i nagle osiągnęłam niezwykły poziom sprawności. Teraz prowadzę moje zajęcia od dwóch lat i mogę z dumą powiedzieć: sport mnie uszczęśliwia!"