
Podczas gdy często mamy tendencję do słuchania naszych umysłów, nowe badania pokazują, jak ważne jest, aby częściej ufać naszej intuicji.
Co się dzieje, gdy podejmujemy decyzje
Zostało naukowo udowodnione, że nasze jelita podejmują decyzje nieświadomie i w oparciu o wiele doświadczeń, które już mieliśmy w życiu. Nastrój, w jakim się obecnie znajdujemy, również odgrywa pewną rolę. Jeśli jesteśmy zestresowani lub boimy się czegoś, działamy na podstawie tego uczucia. Z drugiej strony przemawia do nas głos w naszej głowie. Nasz rozum jest racjonalny i trzyma się jasnych faktów i liczb. Mamy zatem dwa różne systemy oceny - przez co siła intuicji jest często niedoceniana.
Dlaczego listy plusów i minusów to nie wszystko
Jedna z rad o dobrych intencjach, która obecnie nieco wyszła z mody, brzmi: jeśli musisz dokonać wyboru, sporządź listę zalet i wad. Ale co z tego, jeśli ostatecznie wszystkie fakty przemawiają za "nie", a "tak" wciąż wydaje się słuszne? Wtedy warto wsłuchać się w to uczucie. Ponieważ to, co czujemy w naszych jelitach, to bogactwo wiedzy z osobistego doświadczenia, które jest bardzo ważne dla naszej przyszłości.
Jak silnie jelita i mózg oddziałują na siebie
To mrowienie w żołądku, gdy jesteśmy podekscytowani lub zakochani. To nieprzyjemne szczypanie, gdy coś dosłownie uderza nas w żołądek: nasze jelita odzwierciedlają wszystkie wielkie emocje, zarówno pozytywne, jak i negatywne. I robi znacznie więcej. Dzieje się tak, ponieważ nasze jelita pracują przez całą dobę, generując ogromną ilość danych sensorycznych. Nie zauważamy większości tych danych, więc trafiają one bezpośrednio do naszej podświadomości. Ponieważ jelita i mózg są ze sobą ściśle połączone, nasz mózg automatycznie tworzy swego rodzaju gigantyczną bibliotekę przeczuć z ważnymi informacjami o nas samych.
Co ta gigantyczna biblioteka może dla nas zrobić
Kiedy znajdujemy się w określonej sytuacji, nasz mózg może uzyskać dostęp do tej biblioteki jak do wyszukiwarki z prędkością błyskawicy, pozwalając nam intuicyjnie rozpoznać, czy już podjęliśmy właściwą decyzję w podobnej sytuacji - czy też upadliśmy na twarz. Nie musimy więc już długo rozważać różnych rzeczy, wystarczy, że wsłuchamy się w siebie: Odpowiedź znajdziemy w sobie.
Dlaczego czasami nadal nic nie czujemy?
Na początku słuchanie własnego przeczucia brzmi dobrze. Ale co, jeśli w ogóle nie otrzymujemy sygnału? To nie przypadek, że kursy uważności, medytacji i hipnozy przeżywają obecnie boom: wielu z nas straciło poczucie własnego ciała w naszym gorączkowym codziennym życiu między pracą, rodziną i przekonaniem, że wszystko musi iść wyżej, szybciej i dalej - i zastąpiło je czystą logiką i racjonalnym myśleniem. To sprawia, że jeszcze bardziej pragniemy stać się bardziej świadomi siebie i naszych potrzeb oraz zrobić coś dobrego dla ciała i duszy - z uczuciem.
Jak możemy sami trenować nasze przeczucia
Każdy z nas ma intuicję. Ale zazwyczaj ją tłumimy. Możemy ją reaktywować, gdy działamy spontanicznie, podejmujemy decyzje i wprowadzamy je w życie. Jeśli robimy to trzy do czterech razy dziennie przez dłuższy czas, dajemy naszej podświadomości zielone światło, aby stała się aktywna bez zadawania zbyt wielu pytań. Zaufajmy sobie!