
W weekend, my dziewczyny spotkałyśmy się na "starym" babskim letnim wieczorze u mnie w domu. Stół był masowo zastawiony szampanem z czerwonych owoców, likierem śmietankowym i słodyczami. Jak tylko nakryłam do stołu, wiedziałam, że mamy trochę do nadrobienia po 6-tygodniowej przerwie i że nasze usta nie przestaną pić. Siedzieliśmy we czwórkę do 2.30 nad ranem... seks, mężczyźni, dzieci, codzienne zmartwienia! Dzieci i codzienne zmartwienia stosunkowo szybko zeszły na dalszy plan. Sześć tygodni wakacji szkolnych oznaczało również: brak ocen, brak spotkań nauczycieli z rodzicami, brak porannych przejazdów taksówką do szkoły itp. Pozostał seks i mężczyźni. Właściwie bardziej chodziło o seks bez mężczyzn. Późno w nocy Judith zadała pytanie, które było jednym z pytań wieczoru. Która z nas czterech ma najbardziej satysfakcjonujący seks? Ta, która właśnie się zakochała (Sylvie) czy dwie singielki (Judith i Inga)? A może te, które są w związku, jak ja?
Sylvie podniosła rękę i krzyknęła: "MNIE!". "Dlaczego ty?" zapytała Judith, "Dlaczego nie Sira?". Pełna przekonania Sylvie odpowiedziała: "Daj spokój, Sira i Sören są razem od 15 lat, coś się dzieje najwyżej raz w tygodniu. Ale dla mnie seks jest prawie codziennie". Inga, która do tej pory nie powiedziała ani słowa na ten temat, powiedziała dość buntowniczo: "Prawie codziennie - ale mam diabła seksualnego w pracy od rana do nocy i to jest więcej niż satysfakcjonujące, mówię ci!". Na naszych twarzach pojawił się wielki znak zapytania. A potem zrobiło się głośno i wszyscy zaczęli rozmawiać. Jak ma na imię, jak długo go znasz, ile ma lat, jak wygląda, gdzie go poznałaś? Spojrzała na każdego z nas z psotnym wyrazem twarzy, odchyliła się do tyłu, wzięła łyk szampana i zaczęła mówić.
Poznała go przez przypadek. Nie było to zaplanowane, ale podczas zakupów przechodziła obok tego sklepu. Zobaczyła go i miała ochotę go dotknąć. Wszyscy zaniemówiliśmy. Dla wyjaśnienia: Inga jest raczej powściągliwa. A to, co sprawia, że poszukiwanie Pana Właściwego jest na 99,99% trudniejsze, to fakt, że jest bardzo wybredna. Inga jest singielką od ośmiu lat i zawsze ma coś do skrytykowania na temat facetów. Dlatego byliśmy tak podekscytowani, słysząc jej historie. Ta musi być prawdziwa . Cisza! Cóż, Inga kontynuowała: "Po drodze do domu, w pełni spakowana, minęła jeden z tych sklepów. Oczy nam się rozszerzyły. Ona, nasza Inga, naprawdę zdołała podejść do faceta w sklepie? "Gdzie?" powiedzieliśmy wszyscy jak na zawołanie. Inga zaczęła chichotać i powiedziała: "W sex shopie!". Wszyscy byliśmy oszołomieni! Inga podchodzi do faceta w sklepie erotycznym. To była sensacja lata!
Inga wybuchnęła śmiechem i wyjaśniła nam, że to nie był facet, ale zabawka erotyczna, którą kupiła i od tamtej pory ma przy sobie lub w sobie. Zawsze gotowa do działania, że tak powiem.
"Co, teraz też?" Cóż, Sylvie, nasza mała spięta w grupie, była oburzona i wydała z siebie "Ewww, tu i teraz, oszalałeś? I jeszcze to, czego chcesz, nagrody za oryginalność?".
Cóż, to było dla mnie zbyt gorące i powiedziałem, jak genialne to było. Czy nie wszyscy wiemy, że od czasu do czasu czujemy mrowienie między nogami na rowerze, w samochodzie, w biurze, wieczorem, rano w łóżku lub gdziekolwiek indziej i czasami chcemy być zadowoleni w tym samym czasie ?
Judith zgodziła się ze mną i poczerwieniała z ciekawości. "Mów dalej", powiedziała Indze, a ona z zachwytem wypuściła swoje "pierwsze sextoy". Wszyscy słuchaliśmy jej z prawdziwą (przed)przyjemnością. W końcu Inga powiedziała nam, że po zapłaceniu za zabawkę sprzedawca dał jej odpowiedni lubrykant.
"Skąd wiedziałaś, która zabawka erotyczna jest dla ciebie idealna?" zapytałem ją. Inga powiedziała, że sama by nie wiedziała, ale w magiczny sposób przyciągnął ją wibrator typu lay-on. Kolor, kształt - i myśl, że ta zabawka może dawać jej przyjemność przez cały dzień, sprawiły, że była napalona.
Myślę, że dokładnie wiem, co Inga miała na myśli. Moja codzienna praca jako blogerki ORION to czysta erotyka. Co godzinę, co minutę każdego dnia pracy mam do czynienia z ludzkim pożądaniem. W życiu prywatnym oczywiście też - kto nie lubi seksu? Ale na wszystko przychodzi czas. Dziś patrzę na masturbator, pulsator czy nawet wibrator dla par zupełnie innymi oczami. Dwadzieścia lat temu nie włożyłabym żadnego z nich do łóżka. Ze wstydu, ze strachu, z niewiedzy - właśnie z tych powodów. Dziś, z tym partnerem u boku, taki "trzeci mężczyzna" należy raczej do kategorii"więcej zabawy dla dwojga".
Pozostaje jednak pytanie, która zabawka erotyczna jest dla mnie odpowiednia? Takiego zdania była również Judith, która zdawała się zapomnieć o swoim pierwotnym pytaniu i odłożyła swoje zainteresowanie najnowszym nabytkiem Ingi na bok wraz z liczbą orgazmów, które miała z zabawką erotyczną i skupiła się całkowicie na pytaniu:"Jak znaleźć idealną zabawkę erotyczną dla mnie?". Po tym, jak odkorkowałem butelkę lub dwie, pod koniec wieczoru doszliśmy do wniosku, że najpierw należy wyjaśnić pytanie - czy chcę używać zabawki? Jeśli tak, to czy zabawka powinna mnie mrowić lub wibrować, czy też powinna być bardziej rytmiczna? Czy chcę być pieszczona dopochwowo czy analnie? Czy mogę dojść tylko wtedy, gdy wibrator wygląda łudząco podobnie do penisa, czy też podnieciłoby mnie, gdybym miała w bagażu seksualnego towarzysza przebranego za szminkę? Pytania za pytaniami. O czym teraz myślisz, anal? Pochwowy? Dildo z mocnymi żyłami i podstawą - aby kobieta mogła od razu na nim usiąść i zaspokoić swoją potrzebę bycia całkowicie wypełnioną, czy raczej małe wibrujące jajko, które można obsługiwać za pomocą pilota?
Nawet wszystkie zabawki erotyczne, o których tak znakomicie rozmawialiśmy, nie były w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Ale pragnienie takiego przyjaciela seksualnego stawało się coraz większe! Nasza trójka wróciła do sklepu erotycznego z Ingą i każda z nas wybrała zabawkę erotyczną. Judith dostała naturalne dildo XXL, Sylvie kij do masażu, Inga wibrator z ramieniem stymulującym łechtaczkę, a ja pulsator.
Nawet jeśli było to tylko w naszych umysłach, wszystkie byłyśmy trochę podniecone. Ponieważ na następny "stary" babski wieczór podjęłyśmy mocne postanowienie, że pójdziemy razem do sklepu erotycznego i kupimy dokładnie takie zabawki erotyczne, jakie miałyśmy na myśli, abyśmy mogły ponownie zdecydować, kto ma najbardziej satysfakcjonujący seks wśród nas, dziewczyn.
ORION blogger Siria