
Uważaj, pułapko: te 5 nowych oszustw to naprawdę coś:
Nadgorliwi pomocnicy
Każdy, kto wybiera się na wakacje samochodem, jest pożądanym celem dla przestępców. Przykład: Para zrobiła sobie przerwę. Kiedy ponownie wyruszyli w drogę, nagle przebili oponę. Pomocnicy pojawili się znikąd. Podczas gdy wszyscy sprawdzali uszkodzenia, jeden z nich wspiął się do samochodu, aby ukraść cenne przedmioty. Pozornie ratujący aniołowie byli w rzeczywistości tymi, którzy wcześniej przebili oponę.
WSKAZÓWKA: Jeśli to możliwe, ktoś powinien pozostać w samochodzie na postojach. Zamykaj drzwi, nawet jeśli odjeżdżasz tylko na chwilę
Domniemany sąsiad
Ledwie dotarłeś do swojego domku letniskowego, gdy rozlega się dzwonek do drzwi. Twój rzekomy sąsiad jest kompletnie zrozpaczony: zamknął drzwi, ślusarz przyjechał i chce natychmiastowej zapłaty. Brakuje "tylko" 50 euro.
WSKAZÓWKA: Zaproponuj, że pójdziesz z nim, abyś mógł sam przekazać ślusarzowi pieniądze. W przeciwnym razie sąsiad i pieniądze najprawdopodobniej znikną.
Odbiorca? Nie wiem
Sprytni oszuści zamawiają towary online pod fałszywym nazwiskiem i dostarczają je na niezamieszkane adresy - lub do gospodarstw domowych, które są puste z powodu wakacji. Kurier podrzuca paczkę do domu sąsiada. Niedługo potem pod drzwiami pojawia się urocza osoba, która obiecała wczasowiczowi, że odbierze przesyłkę. Trudna sytuacja.
WSKAZÓWKA: Przyjmuj paczki tylko od sąsiadów, których naprawdę znasz. Możesz też poprosić o okazanie karty odbioru lub dowodu tożsamości.
Karta bankomatowa jest zablokowana
To kolejne paskudne oszustwo: gniazdo karty w bankomacie jest przygotowane za pomocą kleju. Chcesz wypłacić pieniądze, a karta nie chce się wysunąć. Pomocnik jest natychmiast pod ręką. Wie, że musisz ponownie wprowadzić kod PIN - i z przyjemnością patrzy, jak to robisz. Kolejna sztuczka: podczas płacenia kartą kredytową jest ona zamieniana.
WSKAZÓWKA: Bądź bardzo ostrożny. Jeśli karta zniknęła, natychmiast ją anuluj. Telefon alarmowy: 116116
Fałszywa biżuteria
Najnowsza sztuczka: Kupiłeś drogą biżuterię w miejscu, w którym spędzasz wakacje. Następnie dzwoni rzekomy celnik i żąda grzywny. Grozi, że w przeciwnym razie powiadomi prokuraturę.
WSKAZÓWKA: Każdy, kto otrzyma taki telefon, powinien natychmiast zgłosić to na policję.