Możemy pozytywnie kształtować nasz wewnętrzny dialog za pomocą słów i świadomie wykorzystywać je jako źródło siły, jako prawdziwe źródło energii, a tym samym naprawdę naładować naszą mentalną baterię.
Dlaczego nie zwrócisz dziś uwagi na to, jak mówisz do siebie? Na przykład, jeśli zrobiłeś coś dobrze, podjąłeś wysiłek lub celowo czegoś nie zrobiłeś, poklep się po plecach i uznaj to słowami takimi jak "Naprawdę dobrze mi poszło!", zamiast przeskakiwać od razu do następnego punktu.
Wspaniałą rzeczą jest to, że możesz natychmiast osiągnąć małe pozytywne zmiany. Małe przypływy siły, które po prostu przyniosą ci korzyści. Zobaczysz, jak wzrasta twoja pewność siebie i będziesz przez cały dzień czuć się bardziej zmotywowany i promienny. Badania naukowe dowodzą pozytywnego wpływu afirmatywnego myślenia o sobie. Poważna i regularna autoafirmacja prowadzi do bardziej pozytywnego obrazu siebie i jeszcze lepszych wyników.
Zachęcaj więc siebie, dodawaj sobie odwagi, dodawaj sobie otuchy. Używaj miłych, podnoszących na duchu słów. Tak jak w przypadku przyjaciela. Dlaczego nie zacząć od razu? Jak rozmawiasz z dobrym przyjacielem? Rozmawiaj dokładnie w ten sam sposób - z samym sobą.
Więcej wskazówek od naszej ekspertki ds. szczęścia, dr Sandry Boltz, można znaleźć w jej książce "ICare. 30 dni. Mindfulness. Szczęście", J. Kamphausen Media Group, za pośrednictwem Amazon, 14,95 euro.